Niemiecki samolot trafiony nad Warszawą w 1939 roku

Jerzy Hulewicz znany jest przede wszystkim z ekspresjonistycznych, silnie zgeometryzowanych kompozycji malarskich i graficznych. Pod koniec lat 30. XX w. powrócił w malarstwie do stylistyki bliższej ralizmowi, stosując przy tym technikę pointylistyczną. Dużą wagę przywiązywał do wzajemnego oddziaływania na siebie plam barwnych i fakturalnego zróżnicowania powierzchni płótna. W 1937 roku artysta przeniósł się na stałe z Poznania do Warszawy, gdzie prowadził prywatną szkołę artystyczną. Podczas okupacji wydawał prasę podziemną. Zmarł w 1941 roku na zawał serca, na wieść o zamordowaniu przez gestapo swojego młodszego brata. Większość dorobku malarskiego Jerzego Hulewicza uległa zniszczeniu podczas powstania warszawskiego. Obraz ze zbiorów Muzeum Warszawy reprezentuje nową stylistykę artysty. Praca zbudowana jest z drobnych plamek koloru, które układają się w koncentrycznie kręgi. Obraz przedstawia epizod z oblężonej Warszawy w 1939 roku. Niemiecki samolot bombowy Heinkel HE 111 po trafieniu przez polską obronę przeciwlotniczą zapala się i spada na miasto. W prawym górnym rogu widać nadlatujący kolejny niemiecki samolot - jeden z wielu, które bombardowały stolicę we wrześniu 1939 roku, aby zmusić ją do kapitulacji. W tle widoczny gmach Prudentialu - najwyższego budynku ówczesnej Polski, zwieńczonego masztem nadajnika eksperymentalnej stacji telewizyjnej.

Jacek Bochiński