Firma Bogusław Herse to najsłynniejszy polski dom mody. Działał w Warszawie od 1868 do 1936 roku. Początkowo jego siedziba mieściła się przy ulicy Senatorskiej 10, a w 1899 roku magazyn przeniesiono do budynku przy ulicy Marszałkowskiej 150.
Hersowie wywodzili się z francuskich protestantów - hugenotów. Rodzina, zmuszona do emigracji przez prześladowania religijne, osiedliła się w Wielkopolsce. Ernest Wilhelm Herse (1802–1881) był właścicielem majątków Gnuszyn pod Pniewami, a potem Radłowo pod Wrześnią. Prowadził pionierską uprawę buraków cukrowych, stanowiących wówczas alternatywę dla objętej blokadą importu trzciny cukrowej. Jego synowie: Bogusław Maciej, Adam Szczepan i Ferdynand Robert założyli w 1868 roku w Warszawie przy ulicy Senatorskiej 10 magazyn pod nazwą „Handel Koronek i Towarów Białych oraz Magazyn Mód”. Chociaż na początku działalności firma musiała zmierzyć się z poważnymi kryzysami, to w ostatniej dekadzie XIX wieku marka cieszyła się już niekwestionowaną sławą. W 1899 roku magazyn przeniesiono do nowej siedziby na rogu ulic Marszałkowskiej i Erywańskiej (dzisiaj: Kredytowej). Tak opisywała go Krystyna Machlejdowa: „Wielki wspaniały gmach kilkupiętrowy, z wieżycami na rogach ulic […] Na rogu w drzwiach wejściowych do magazynu, uśmiechnięty, uprzejmy, kłaniający się portier [...] raz po raz witający wytworne damy, z których pewnie niejedna pół życia swego trawiła na przebywaniu w magazynie Hersego”.
Czytaj więcejFirma Bogusław Herse to najsłynniejszy polski dom mody, Działał w Warszawie od 1968 do 1936 roku. Początkowo jego siedziba mieściła się przy ulicy Senatorskiej 10, a w 1899 roku magazyn przeniesiono do budynku przy ulicy Marszałkowskiej 150.
Hersowie wywodzili się z francuskich protestantów - hugenotów. Rodzina, zmuszona do emigracji przez prześladowania religijne, osiedliła się w Wielkopolsce. Ernest Wilhelm Herse (1802–1881) był właścicielem majątków Gnuszyn pod Pniewami, a potem Radłowo pod Wrześnią. Prowadził pionierską uprawę buraków cukrowych, stanowiących wówczas alternatywę dla objętej blokadą importu trzciny cukrowej. Jego synowie: Bogusław Maciej, Adam Szczepan i Ferdynand Robert założyli w 1868 roku w Warszawie przy ulicy Senatorskiej 10 magazyn pod nazwą „Handel Koronek i Towarów Białych oraz Magazyn Mód”. Chociaż na początku działalności firma musiała zmierzyć się z poważnymi kryzysami, to w ostatniej dekadzie XIX wieku marka cieszyła się już niekwestionowaną sławą. W 1899 roku magazyn przeniesiono do nowej siedziby na rogu ulic Marszałkowskiej i Erywańskiej (dzisiaj: Kredytowej). Tak opisywała go Krystyna Machlejdowa: „Wielki wspaniały gmach kilkupiętrowy, z wieżycami na rogach ulic […] Na rogu w drzwiach wejściowych do magazynu, uśmiechnięty, uprzejmy, kłaniający się portier [...] raz po raz witający wytworne damy, z których pewnie niejedna pół życia swego trawiła na przebywaniu w magazynie Hersego”.
Wnętrza sklepowe wzorowane były na wytwornych zagranicznych magazynach mód. Magazyn Hersego zatrudniał liczny zespół pracowników i zapewniał im imponujący na owe czasy „pakiet socjalny”. We wspomnieniach Krystyny Machlejdowej pozostali „piękna modelka o przepisowych wymiarach w gorsie, talii i biodrach, pięknie na koszt firmy obuta, w modnym kostiumie, w wieczorowej lub balowej toalecie. […] Sunące cicho dystyngowane directrisse działów i wytworni panowie szefowie czy sprzedawcy – z wdziękiem i talentem służyli radą nie mogącym się od razu zdecydować klientkom”. W warszawskiej branży odzieżowej praca w magazynie Hersego stanowiła cenne doświadczenie. Wielu właścicieli sklepów wywodziło się z grona personelu Hersego i fakt ten podkreślało, na przykład w reklamach prasowych.
W Domu Mody można było ubrać się od stóp do głów. Sklep oferował duży wybór galanterii: pasków, szali, krawatów, torebek, klamerek i guzików. Na nabywców czekały wachlarze, rękawiczki, woalki, pończochy, wstążki, koronki, gipiury i hafty. Dostępne były ubiory damskie, męskie i dziecięce. U Hersego sprzedawano luksusowe futra, a nawet dywany. Z elegancji słynęły nawet firmowe opakowania: różnej wielkości torby, pudła na suknie i kapelusze czy ozdobny papier z faksymile podpisu założyciela firmy.
Marka Bogusław Herse stała się synonimem warszawskiej elegancji. Mówiono o nim „nasz Worth”, porównując go do prekursora haute couture, krawca francuskiej cesarzowej Eugenii. Kreacje zamówione u Hersego pamiętano przez lata. Ich opisy pojawiały się w kronikach towarzyskich ówczesnych żurnali, trafiały także na karty pamiętników i wspomnień. Zakupy w Domu Mody były niewątpliwie luksusem, ale mimo to stały się popularnym zwyczajem w kręgach ziemian. Wizyta w sklepie bywała corocznym rytuałem. W magazynie często zamawiano całe wyprawy ślubne.
Herse potrafił zadbać o dobrą reklamę. Ogłoszenia, starannie opracowane plastycznie, systematycznie pojawiały się w prasie, gdzie często zajmowały całe strony, a na prowincję regularnie docierały firmowe katalogi. Dołączano do nich aneksy z drobiazgowo opisanym sposobem brania miary, co miało ułatwić sprzedaż wysyłkową. W kwestii wyboru tkaniny Herse zastrzegał możliwość dostarczenia dowolnej ilości próbek. Bogato ilustrowane katalogi bywały inspiracją dla uboższych elegantek i ich prowincjonalnych krawcowych.
Najlepszym okresem w działalności dla firmy był początek XX wieku. Magazyn cieszył się uznaniem także w latach międzywojennych. Kreacje Hersego nosiły gwiazdy ekranu i stołecznych scen, a także kolejne laureatki konkursu Miss Polonia. W magazynie toczyła się akcja popularnego filmu Jego ekscelencja subiekt z Eugeniuszem Bodo w tytułowej roli. Jednak na skutek światowego kryzysu finansowego oraz kilku pożarów w 1936 roku firma przestała istnieć. Druga wojna światowa zmiotła z powierzchni ziemi wspaniały gmach Hersego. Sława marki przetrwała, funkcjonując jako wspomnienie elegancji niegdysiejszej Warszawy.
Tekst: Agnieszka Dąbrowska
Bibliografia:
A. Dąbrowska, Herse. Warszawski dom mody, Warszawa 2019.
A. Dąbrowska, Warszawski szyk. O handlu związanym z moda damską w Warszawie w latach 1860–1914, „Rocznik warszawski” 2007, t. 35, s. 129–149.
K. Machlejd, Saga ulrichowsko-machlejdowska, Warszawa 2006.
A. Sieradzka, Moda w przedwojennej Polsce, Codzienna, sportowa, wieczorowa, ślubna, dziecięca, bielizna, Warszawa 2013.
A. Sieradzka, Peleryna, tren, konfederatka. O modzie i sztuce polskiego modernizmu, Warszawa 1991.
J. Waydel-Dmochowska, Jeszcze o dawnej Warszawie, Warszawa 1960.