Styl art déco był popularny w Europie i Ameryce w latach 20. i 30. XX wieku. Obrazował nowoczesność. Odwoływał się do awangardowych koncepcji artystycznych kubistów, orfistów, ekspresjonistów i futurystów. Akcentował konstrukcję, eksponował walory tworzywa, perfekcję wykonania, funkcjonalność projektu. Charakteryzowało go zamiłowanie do geometrii i kontrastów kolorystycznych, inspirowały ruch i dynamika, które miały oddawać żywe tempo przemian stylu życia. Nie dziwi zatem, że jednym z ulubionych motywów art déco był samochód.
Twórcy przedmiotów codziennego użytku chcieli pogodzić luksus i wyrafinowaną elegancję z komfortem użytkowania i dostępnością swoich wzorów. Dobrym przykładem takiego sposobu myślenia jest damska torebka, której dekoracja budzi skojarzenia z awangardowym malarstwem twórców orfizmu, czyli Soni i Roberta Delaunay.
Projekty Julii Keilowej ilustrowały aspiracje epoki stawiającej na rozwój, maszynę, dynamikę życia, emancypację. Kodowały te związki za pomocą geometrii, minimalistycznej, eleganckiej dekoracyjności oraz funkcjonalnej formy, co znakomicie ilustruje jeden z jej sztandarowych fasonów: cukiernica Kula.
Artystka chętnie czerpała z arsenału typowych dla art déco motywów, np. wachlarzy, zygzaków, schodków, jodełkowych zakosów, w projekcie patery wykorzystała nawet szlagierowy motyw epoki: sylwetkę skaczącej sarny.
W latach 30. XX wieku symbolem nowoczesności stała się m.in. prędkość. Sylwetka auta, lokomotywy czy ogromnego liniowca transatlantyckiego postrzegana była jako synonim rozwoju i dynamiki współczesnego życia. Zamiłowanie do prędkości obrazują również – tak popularne w latach 30. XX wieku – obłe, opływowe kształty (streamline), które uwidaczniają się w architekturze, a także w obudowach nowoczesnych sprzętów domowych produkowanych przez przemysł lekki: telefonach, radioodbiornikach, elektrycznych żelazkach. Kolejnymi afirmującymi rozwój znakami stosowanymi przez projektantów art déco były błyskawice i inne elementy kojarzone z elektrycznością i światłem.
Talerz dekoracyjny Trzy trójkąciki
W projektach Julii Keilowej złudzenie ruchu, pulsowania, wibrowania dają też zdobienia w formie harmonijki albo młotkowana powierzchnia naczyń kutych, nasuwająca na myśl taflę jeziora podczas deszczu. W roku 1936 Nela Samotyhowa tak opisywała kute ręcznie prace Keilowej: „Powierzchnia […] tajemniczo pobrużdżona, zachowuje ślady […] uderzeń młotka, przez które żywa energja artysty, przelewa się w martwy metal”.
Julia Keilowa zaprojektowała wiele przedmiotów, których funkcja była związana z modnym ówcześnie stylem życia – to tendencja typowa dla projektowanej wtedy metaloplastyki. Zestawy do robienia koktajli to efekt rosnącej popularności tych napojów – w Polsce stanowiły wtedy nowinkę, powstawały modne, skupiające śmietankę towarzyską coctail bary, np. warszawska Adria. Nagrody sportowe w formie pucharów chętnie nabywano, bo trwał proces demokratyzacji sportu i nasilała się moda na aktywne spędzanie czasu. Akcesoria tytoniowe są odpowiedzią na narastającą wśród mężczyzn i kobiet modę na palenie papierosów.
Poczucie humoru
Julia Keilowa była niewątpliwie osobą obdarzoną poczuciem humoru. Tak została zapamiętana przez swoich znajomych, o tym świadczą humorystyczne artykuły, które publikowała w prasie, tego dowodzą także jej projekty metaloplastyczne. Często nawała im zabawne tytuły: mamy patery Rybie ogonki albo Fontannę, cukiernicę Wiatraczek, Puchar księżycowy. Te odautorskie określenia są żartobliwe, ale bardzo precyzyjne. Dzisiaj okazują się bardzo przydatne w atrybucji. Projekty Julii Keilowej to również przykład zabawy z konwencją. Cukiernica Jabłko królewskie, nazwą i formą kojarząca się z królewskim regalium, stała się akcesorium podwieczorku. Być może pomysł na taki fason miał związek z szeroko komentowanym odkryciem królewskiej krypty Jagiellonów w katedrze w Wilnie jesienią 1931 roku. Królewskie jabłko to dzisiaj jeden z najbardziej cenionych wzorów Keilowej.
Sept. 5, 2024 | Agnieszka Dąbrowska
Sztuka na co dzień
Julia Keilowa (1902 – 1942 lub 1943) – warszawska projektantka metaloplastyki, która w swojej pracowni tworzyła unikatowe prace i wzory powielane w warszawskich fabrykach platerniczych. Jej kreatywność, znajomość aktualnych trendów, potencjału tworzywa i techniki sprawiły, że zaprojektowane przez nią przedmioty cechuje wyrazisty styl. Doceniano go już latach 30. XX wieku, a upływ czasu uwydatnił walory tych prac: prostotę, elegancję, szlachetną równowagę. Dorobek artystyczny Keilowej postrzegany jest dzisiaj jako przykład estetycznych upodobań lat 20. i 30 XX wieku, czyli stylu art déco. Jej prace metaloplastyczne funkcjonowały jako wizytówka sztuki II Rzeczypospolitej, wzmacniając nowoczesny wizerunek państwa odrodzonego po okresie zaborów.
previous comment