W połowie września 1944 roku Sylwester Braun ps. „Kris” z rzadka już fotografował wydarzenia i powstańców, swoją uwagę koncentrował wówczas przede wszystkim na ruinach Warszawy. Po wojnie rolki z powstania warszawskiego zostały pocięte przez autora, a klatki poszeregowane tematycznie. Dzięki numeracji negatywów możliwe było odtworzenie ich chronologicznej sekwencji.
Oznaczenie filmu: Agfa Isopan ISS – błona zwojowa, numerowana
Trasa: plac Trzech Krzyży – ulica Krucza – Aleje Jerozolimskie – ulica Szpitalna – plac Napoleona – ulica Gabriela Piotra Boduena – ulica Jasna – ulica Henryka Sienkiewicza
Orientacyjna data wykonania: między 12 a 15 września 1944
Oprócz błony samodzielnie konfekcjonowanej Sylwester Braun do pracy wykorzystywał także gotowe filmy w kasetkach. Ich udział zwiększa się w znaczący sposób od drugiego miesiąca walk powstańczych, co może wskazywać na brak możliwości przygotowywania sobie materiału światłoczułego albo rozsądne z niego korzystanie, w zależności od panujących warunków świetlnych. Przy braku świata słonecznego lepiej spisywały się filmy o wyższej czułości.
Prezentowana powyżej rolka została naświetlona prawdopodobnie 12–15 września 1944. Kris użył w tym przypadku kliszy Agfa Isopan ISS. Była to błona nitroceloluzowa o czułości 21˚DIN, lepiej nadająca się do trudnych warunków niż Isopan F, którą także wykorzystywał, a której czułość wynosiła 17˚DIN. Dzięki podwójnej numeracji klatek ułożenie kolejności poszczególnych ujęć było zdecydowanie łatwiejsze niż w przypadku błon konfekcjonowanych. Z tej rolki nie zachował się jedynie początek, zawierał on prawdopodobnie szerokie kadry placu Trzech Krzyży, wykonane z wylotu ulicy Brackiej. Fotoreporter mógł skierować swój aparat bardziej w kierunku wylotu ulicy Książęcej, ewentualnie stanąć u stóp kamienicy Pod Gryfami (nr 18) i celować aparatem w kierunku południowym – koncentrować się na ruinach kościoła św. Aleksandra, jak w całej dalszej sekwencji ujęć.
Read moreW połowie września 1944 roku Sylwester Braun ps. „Kris” z rzadka już fotografował wydarzenia i powstańców, swoją uwagę koncentrował wówczas przede wszystkim na ruinach Warszawy. Po wojnie rolki z powstania warszawskiego zostały pocięte przez autora, a klatki poszeregowane tematycznie. Dzięki numeracji negatywów możliwe było odtworzenie ich chronologicznej sekwencji.
Oznaczenie filmu: Agfa Isopan ISS – błona zwojowa, numerowana
Trasa: plac Trzech Krzyży – ulica Krucza – Aleje Jerozolimskie – ulica Szpitalna – plac Napoleona – ulica Gabriela Piotra Boduena – ulica Jasna – ulica Henryka Sienkiewicza
Orientacyjna data wykonania: między 12 a 15 września 1944
Oprócz błony samodzielnie konfekcjonowanej Sylwester Braun do pracy wykorzystywał także gotowe filmy w kasetkach. Ich udział zwiększa się w znaczący sposób od drugiego miesiąca walk powstańczych, co może wskazywać na brak możliwości przygotowywania sobie materiału światłoczułego albo rozsądne z niego korzystanie, w zależności od panujących warunków świetlnych. Przy braku świata słonecznego lepiej spisywały się filmy o wyższej czułości.
Prezentowana powyżej rolka została naświetlona prawdopodobnie 12–15 września 1944. Kris użył w tym przypadku kliszy Agfa Isopan ISS. Była to błona nitroceloluzowa o czułości 21˚DIN, lepiej nadająca się do trudnych warunków niż Isopan F, którą także wykorzystywał, a której czułość wynosiła 17˚DIN. Dzięki podwójnej numeracji klatek ułożenie kolejności poszczególnych ujęć było zdecydowanie łatwiejsze niż w przypadku błon konfekcjonowanych. Z tej rolki nie zachował się jedynie początek, zawierał on prawdopodobnie szerokie kadry placu Trzech Krzyży, wykonane z wylotu ulicy Brackiej. Fotoreporter mógł skierować swój aparat bardziej w kierunku wylotu ulicy Książęcej, ewentualnie stanąć u stóp kamienicy Pod Gryfami (nr 18) i celować aparatem w kierunku południowym – koncentrować się na ruinach kościoła św. Aleksandra, jak w całej dalszej sekwencji ujęć.
Boczne światło i długie cienie na kolejnych kadrach wskazują, że Braun przystąpił do fotografowania około godziny 16. Do tematu ruin kościoła zbombardowanego 9 września 1944 autor powracał wielokrotnie, o czym możemy się przekonać, analizując inne negatywy. Tutaj na ośmiu kadrach (i zapewne dwóch, trzech z początku rolki) uwiecznił zniszczoną świątynię od strony zachodniej. Klatki od 6 do 10 to ujęcia z drugiego piętra kamienicy Krzemińskiego (nr 13). Kolejne dwie Sylwester Braun wykonał na ulicy Kruczej. Widzimy na nich troje powstańców, którzy na drzewie pod kamienicą nr 20 naprawiają kabel telefoniczny. Ujęcie pierwsze, nieostre i lekko rozmyte zostało na wszelki przypadek powtórzone. Światła słonecznego już tu nie widać, więc albo zrobiło się pochmurnie, albo zbliżał wieczór. Nienaświetlona, kolejna klatka wygląda jak znak fotografa, że tutaj zamyka się całodzienny cykl pracy.
Kolejne kadry potwierdzają to przypuszczenie – światło słoneczne pada tu od strony południowo-wschodniej, a zatem wykonano je następnego ranka. Trudno powiedzieć, gdzie nocował fotoreporter, tę część rolki rozpoczyna sekwencja trzech ujęć z przejścia przez wykopany i obłożony workami z piaskiem rów w Alejach Jerozolimskich, łączący Śródmieście Południowe z Północnym. Przekop miał strategiczne znaczenie dla komunikacji obu części miasta i powstańcy utrzymali go do końca walk. Ze względu na tunel linii średnicowej biegnący pod ulicą, wykopany rów był stosunkowo płytki i przed ostrzałem chroniły dodatkowe umocnienia, stale naprawiane i podwyższane przez żołnierzy Armii Krajowej. Na ujęciach Brauna wykonanych ze środka przekopu widzimy kilka osób nisko pochylonych i zmierzających w stronę kamienicy nr 20. Po „skoku przez Aleje” rozpoczęła się wędrówka fotoreportera ulicami zniszczonego Śródmieścia – Szpitalną, placem Napoleona, Jasną i Sienkiewicza. Ulice są martwe, zasypane zwałami gruzu, straszące nie tylko ruinami zabudowy, lecz także kikutami drzew na pierwszym planie. Gaśnie też słońce, już nie w kłębach dymu palącej się tej czy innej kamienicy, ale w szarej mgle unoszącej się nad całym dogorywającym miastem. Na Sienkiewicza gruz zbombardowanych kamienic niemal całkowicie przysypał powstańczą barykadę wzniesioną tu na początku sierpnia.
W przeciwieństwie do sierpniowych klisz te z września z rzadka ukazują jakieś wydarzenia. Coraz mniej sztafażu, mniej postaci, nawet powstańców. Braun koncentrował zatem uwagę na ruinach miasta. Dzień po dniu odwiedzał niemal te same miejsca i dokumentował stopień ich zniszczenia, jak choćby w przypadku Poczty Głównej, której bryła z upływem dni zmieniała się w postrzępione sterczyny ścian i zwałowiska gruzu. Troska o kompozycję z czasem gdzieś się niemal całkiem ulotniła, choć to zapewne nie wynik pośpiechu czy braku pewności. Do głosu doszła natomiast niemal łapczywa potrzeba udokumentowania jak największej połaci ogromu zniszczeń. Pasja fotografa oddała w tych trudnych chwilach pole wyuczonej profesji Sylwestra Brauna – inżyniera i urbanisty, zatroskanego o przyszły los Warszawy.
Tekst: Piotr Głogowski
Sygnatury kolejnych klatek:
Brak klatek nr 45–1–2.
3. AN 50467
4. AN 50468
5. AN 50469
6. AN 50470
7. AN 50471
8. AN 50472
9. AN 51002
10. AN 51003
11. AN 50948
12. AN 50816
13. [klatka nienaświetlona]
14. AN 50817
15. AN 50818
16. AN 50819
17. AN 50820
18. AN 50212
19. AN 50213
20. AN 50214
21. AN 50215
22. AN 50216
23. AN 50217
24. AN 50987
25. AN 50437
26. AN 50438
27. AN 50439
28. AN 50440
29. AN 50441
30. AN 50442
31. AN 50947
32. AN 50038
33. AN 50039
34. AN 50040
35. AN 50041
36. AN 50042
37. AN 50043
38. AN 50974
39. AN 50974