City from A to Z

Henryk Poddębski specjalizował się w fotografii krajoznawczej, pejzażowej i w końcu lat 30. XX wieku – fotografii reportażowej. Tuż przed wybuchem II wojny światowej eksperymentował też z fotografią kolorową. Znakomita jakość, precyzja, klasycznie skomponowane, symetryczne kadry to cechy charakterystyczne prac, za które otrzymał wiele nagród na konkursach i wystawach. 

Urodził się w 1890 roku w Chrząstowie pod Koniecpolem. Dziesięć lat później rodzina Poddębskich przeniosła się do Warszawy. Henryk ukończył tu Szkołę Handlową Zgromadzenia Kupców i rozpoczął pracę w znanej firmie księgarskiej Gebethnera i Wolffa, gdzie poznał swoją przyszłą żonę, Stanisławę Mrozowską. Poślubił ją w styczniu 1917 roku. Równocześnie rozwijał swoją wielką pasję – fotografię. 

W 1912 roku został przyjęty w poczet członków Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego, w którym poznał wielu miłośników ziemi ojczystej: etnografów, przyrodników i licznych entuzjastów turystyki. Podczas licznych wyjazdów z PTK powstało wiele fotografii ziem polskich, które później Henryk Poddębski prezentował na wystawach. Zdjęcia z krajoznawczych podróży szlakiem zamków, na Podole i Zaporoże – krainę położoną poniżej skalnych progów (porohów) na Dnieprze – pokazał tuż przed wybuchem I wojny światowej na wystawie Wieś i miasteczko, zorganizowanej przy Rynku Starego Miasta 32 w Warszawie, w kamienicy Baryczków, której właścicielem było wówczas Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości. 

W czasie I wojny światowej dokumentował niszczoną przez Rosjan infrastrukturę przemysłową i techniczną oraz budowę przepraw tymczasowych i organizację życia w zdobytym mieście. W 1917 roku, u progu niepodległości, został sekretarzem Komisji Fotograficznej Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Fotografia powoli stawała się jego zawodem.

Read more

Henryk Poddębski specjalizował się w fotografii krajoznawczej, pejzażowej i w końcu lat 30. XX wieku – fotografii reportażowej. Tuż przed wybuchem II wojny światowej eksperymentował też z fotografią kolorową. Znakomita jakość, precyzja, klasycznie skomponowane, symetryczne kadry to cechy charakterystyczne prac, za które otrzymał wiele nagród na konkursach i wystawach. 

Urodził się w 1890 roku w Chrząstowie pod Koniecpolem. Dziesięć lat później rodzina Poddębskich przeniosła się do Warszawy. Henryk ukończył tu Szkołę Handlową Zgromadzenia Kupców i rozpoczął pracę w znanej firmie księgarskiej Gebethnera i Wolffa, gdzie poznał swoją przyszłą żonę, Stanisławę Mrozowską. Poślubił ją w styczniu 1917 roku. Równocześnie rozwijał swoją wielką pasję – fotografię. 

W 1912 roku został przyjęty w poczet członków Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego, w którym poznał wielu miłośników ziemi ojczystej: etnografów, przyrodników i licznych entuzjastów turystyki. Podczas licznych wyjazdów z PTK powstało wiele fotografii ziem polskich, które później Henryk Poddębski prezentował na wystawach. Zdjęcia z krajoznawczych podróży szlakiem zamków, na Podole i Zaporoże – krainę położoną poniżej skalnych progów (porohów) na Dnieprze – pokazał tuż przed wybuchem I wojny światowej na wystawie Wieś i miasteczko, zorganizowanej przy Rynku Starego Miasta 32 w Warszawie, w kamienicy Baryczków, której właścicielem było wówczas Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości. 

W czasie I wojny światowej dokumentował niszczoną przez Rosjan infrastrukturę przemysłową i techniczną oraz budowę przepraw tymczasowych i organizację życia w zdobytym mieście. W 1917 roku, u progu niepodległości, został sekretarzem Komisji Fotograficznej Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego. Fotografia powoli stawała się jego zawodem.

Lata I wojny światowej wiele zmieniły również w życiu prywatnym Henryka Poddębskiego. Od momentu poznania swojej przyszłej żony, panny Stanisławy Morozowskiej, stał się „kronikarzem” fotograficznym jej licznej rodziny. Przyszłych teściów – doktora Stanisława Mrozowskiego wraz z żoną Teodozją – fotografował w mieszkaniu w kamienicy przy Krakowskim Przedmieściu 12, a zwłaszcza na letnisku w Skolimowie pod Warszawą, gdzie podejmowali gości. Do 1939 roku powstała swoista fotograficzna saga rodzinna. Dzięki kolejnym zdjęciom poznajemy nowych członków rodu: w końcu 1917 roku rodzi się syn Poddębskich – Henryk, zwany juniorem, a na początku sierpnia 1920 roku córka Krystyna. Kilka dni później, 16 sierpnia, w bitwie pod Ossowem ginie ich wujek, uczeń szkoły warszawskiej, Józio Mrozowski, którego pamięć w rodzinie przetrwała również dzięki fotografiom. Zdjęcia z tamtego czasu rejestrują zmiany zachodzące w otoczeniu, ubiorze i obyczajach. Suknie stają się krótsze, fryzury prostsze, kapelusze zmieniają fason, pojawiają się stroje plażowe i kąpielowe. 

Spotkanie Henryka Poddębskiego z doktorem Mieczysławem Orłowiczem, organizatorem Referatu Turystyki przy Ministerstwie Robót Publicznych (późniejszym Ministerstwie Komunikacji), zmieniło priorytety w życiu fotografa. Liczne zamówienia zdjęć do przewodników, katalogów promocyjnych, konieczność podróży do różnych zakątków odradzającej się Rzeczypospolitej spowodowały odejście od księgarstwa i otwarcie (po 1925 roku) własnego zakładu fotograficznego przy ulicy Marszałkowskiej 125. 

Dzięki wielu państwowym i ministerialnym dotacjom, zamówieniom z różnych firm, zakładów i od osób prywatnych Henryk Poddębski, przemierzając Polskę wzdłuż i wszerz, wykonał tysiące fotografii. Dokumentował zmiany zachodzące w II Rzeczpospolitej. Fotografował zarówno duże miasta, jak i małe miasteczka: warszawski modernizm, śląskie osiedla robotnicze i chałupy drewniane na Podolu, a także krainy niezwykle malownicze, lecz zacofane, na Kresach. Lubił uwieczniać na kliszy ludzi, pokazywał, jak żyli, pracowali, modlili się i odpoczywali. Jego prace często wykorzystywano do celów propagandowych, gdyż wspaniale reklamowały odradzającą się Rzeczpospolitą. 

Podczas II wojny światowej w obozie koncentracyjnym został zamordowany syn Henryka Poddębskiego. Fotograf, otrzymawszy tę wiadomość na jesieni 1940 roku, wpadł w ciężką depresję i praktycznie zaprzestał pracy. Jego zakład nadal funkcjonował, przynosząc niewielki dochód. Prawdopodobnie na polecenie władz konspiracyjnych w końcu maja 1942 roku, Henryk Poddębski wykonał zdjęcia dokumentujące obecność okupanta w Warszawie. Wraz z rodziną podczas powstania warszawskiego przebywał w stolicy. Po jego upadku został rozdzielony z bliskimi i wywieziony do niemieckiego obozu w Veihingen, gdzie w 1945 roku zmarł. W 2019 roku w uznaniu zasług Henryk Poddębski został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Tekst: Elżbieta Kamińska
 

Read less