Urodził się w 1838 roku Warszawie, w rodzinie mieszczańskiej o czeskim pochodzeniu. Uczył się w klasie chemicznej Gimnazjum Realnego, które ukończył w 1858 roku. To tam zetknął się po raz pierwszy z fotografią. Być może dzięki zachętom nauczyciela chemii i fotografa amatora, Teofila Józefa Klemensa Rybickiego (1805–1859), pożyczonym od niego aparatem zrobił swoje pierwsze zdjęcia.
Po zakończeniu nauki zatrudnił się na portierni przy Mennicy Warszawskiej, dzięki czemu uniknął służby wojskowej. Niedługo potem, w 1859 roku, rozpoczął pracę jako nauczyciel chemii w Instytucie Gospodarstwa Wiejskiego i Leśnictwa w Marymoncie. Wydaje się, że pozostał tam przez niecały rok. Następne dwa lata spędził jako pełnomocnik dyrektorów cukrowni, w Kasperówce na Ukrainie i w Szpikowie na Podolu. Miał ze sobą aparat fotograficzny kupiony mu przez ojca za pośrednictwem Karola Beyera, najbardziej wszechstronnego z fotografów ówczesnej Warszawy. Nie wiemy, czy przed wyjazdem Brandla poznali się osobiście, wiadomo jednak, że Brandel wysłał Beyerowi jedną swoją fotografię – lub może nawet kilka z nich – dając początek znajomości korespondencyjnej. Niewykluczone, że to pod jej wpływem Brandel postanowił wrócić do Warszawy i profesjonalnie zająć się fotografią, a wstępem do tego była praktyka właśnie w zakładzie Beyera. Pracował tam dwa lata (1863–1865), niestety sam właściciel był na miejscu zaledwie kilka miesięcy – za zaangażowanie polityczne przebywał najpierw w więzieniu, później na zesłaniu w Nowochopiorsku w Rosji.
Read more
Urodził się w 1838 roku Warszawie, w rodzinie mieszczańskiej o czeskim pochodzeniu. Uczył się w klasie chemicznej Gimnazjum Realnego, które ukończył w 1858 roku. To tam zetknął się po raz pierwszy z fotografią. Być może dzięki zachętom nauczyciela chemii i fotografa amatora, Teofila Józefa Klemensa Rybickiego (1805–1859), pożyczonym od niego aparatem zrobił swoje pierwsze zdjęcia.
Po zakończeniu nauki zatrudnił się na portierni przy Mennicy Warszawskiej, dzięki czemu uniknął służby wojskowej. Niedługo potem, w 1859 roku, rozpoczął pracę jako nauczyciel chemii w Instytucie Gospodarstwa Wiejskiego i Leśnictwa w Marymoncie. Wydaje się, że pozostał tam przez niecały rok. Następne dwa lata spędził jako pełnomocnik dyrektorów cukrowni, w Kasperówce na Ukrainie i w Szpikowie na Podolu. Miał ze sobą aparat fotograficzny kupiony mu przez ojca za pośrednictwem Karola Beyera, najbardziej wszechstronnego z fotografów ówczesnej Warszawy. Nie wiemy, czy przed wyjazdem Brandla poznali się osobiście, wiadomo jednak, że Brandel wysłał Beyerowi jedną swoją fotografię – lub może nawet kilka z nich – dając początek znajomości korespondencyjnej. Niewykluczone, że to pod jej wpływem Brandel postanowił wrócić do Warszawy i profesjonalnie zająć się fotografią, a wstępem do tego była praktyka właśnie w zakładzie Beyera. Pracował tam dwa lata (1863–1865), niestety sam właściciel był na miejscu zaledwie kilka miesięcy – za zaangażowanie polityczne przebywał najpierw w więzieniu, później na zesłaniu w Nowochopiorsku w Rosji.
W 1865 roku razem z Marcinem Olszyńskim przy Nowym Świecie otworzył własny zakład fotograficzny, który przez dwadzieścia następnych lat był jednym z najważniejszych w Warszawie. Obok typowych portretów i widoków jego specjalnością były ścienne kalendarze fotograficzne. Ważnym obszarem jego działalności była rozpoczęta już około 1867 roku współpraca z lekarzami Wydziału Lekarskiego Szkoły Głównej (od 1869 roku Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego). Konrad Brandel kontynuował ją do końca lat 70. lub do początku lat 80. XIX w., dokumentując różne zmiany chorobowe. Fotografie medyczne przyniosły mu pierwsze w jego karierze nagrody, a w 1875 roku tytuł fotografa Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego.
Zupełnie nowy etap działalności Konrada Brandla rozpoczął się po wynalezieniu przez niego w 1883 roku fotorewolweru – lekkiego ręcznego aparatu z szybką migawką, umożliwiającego robienie ostrych zdjęć poruszających się osób i przedmiotów. Wydaje się, że praca w atelier interesowała go coraz mniej – fotografował wtedy głównie codzienną, zwyczajną Warszawę w jej różnorodności oraz Warszawę podczas świąt, zabaw i ważnych wydarzeń. Intensywnie współpracował też z lokalną prasą.
O jego życiu prywatnym wiadomo stosunkowo niewiele. Był dwukrotnie żonaty. Z pierwszą żoną, Felicją Weinberg, miał dwóch synów – Felicjana Mariana (ur. 1866) i Konrada Seweryna (ur. 1872). Niedługo po jej śmierci, w 1911 roku, poślubił Jadwigę Kunkel, którą znamy z kilku jego zdjęć. Wkrótce po ślubie małżonkowie zamieszkali w majątku Kunklów we wsi Łyszkowice, położonej około dwudziestu kilometrów od Skierniewic. Podczas wojny przebywali w Rosji, a w 1918 roku zamieszkali w Toruniu, gdzie dwa lata później, po ciężkiej chorobie, Konrad Brandel zmarł.
Tekst: Monika Michałowicz
Bibliografia:
Danuta Jackiewicz, Fotografowie Warszawy. Konrad Brandel 1838–1920, Dom Spotkań z Historią, Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa 2015.
Danuta Jackiewicz, Konrad Brandel – paralipomena, „Dagerotyp” 2015, nr 24, s. 59-64.
Krystyna Lejko, Warszawa w obiektywie Konrada Brandla, PWN, Warszawa 1985.
Marta Ziętkiewicz, Fotografia w służbie XIX-wiecznej medycyny. Współpraca Konrada Brandla z Wydziałem Lekarskim Uniwersytetu Warszawskiego, „Dagerotyp” 2015, nr 24, s. 29-51.