Dec. 2, 2024 | Anna Kostrzyńska-Miłosz
Zygmunt Stępiński – architekt odbudowy historycznej Warszawy – Dziekanka
Odbudowa Warszawy po drugiej wojnie światowej była trudnym zadaniem, którego mogli się podjąć tylko doświadczeni architekci. Jednym z nich był Zygmunt Stępiński (1908–1982). Studia ukończył w 1933 roku na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. W latach trzydziestych współpracował z cenionym już wówczas Bohdanem Pniewskim[1] oraz z kolegami z roku Jadwigą i Januszem Ostrowskimi. To z nimi zaprojektował w 1937 roku salon demonstracyjny Elektrowni Warszawskiej – modernistyczne wnętrze o prostych i nowoczesnych formach, połączenie metalu, szkła, palisandru i barwionego dębu.
Ten typ projektów architektonicznych nawiązujący do form nowoczesnych dominował w bogatej twórczości projektowej Zygmunta Stępińskiego, który współtworzył Mariensztat, Trasę W-Z, Osiedle MDM, zaprojektował też obiekty znaczące dla krajobrazu stolicy – dawny budynek Empiku przy Nowym Świecie 15/17, pawilon Cepelii i kino Skarpa, hotel Metropol, hotel Solec, hotel Garnizonowy, biurowiec PKO przy ulicy Marszałkowskiej róg Nowogrodzkiej czy szereg kamienic przy alejach Jerozolimskich[2].
Projektował pojedyncze budynki, ale także całe osiedla mieszkaniowe w centrum stolicy, jak Kubusia Puchatka na tyłach Nowego Światu znajdujące się między ulicą Browarną, Lipową, Leszczyńską i Dobrą, osiedle „Miedziana” przy ulicy Miedzianej i „Ludna” między Czerniakowską a Ludną, „Solec” na Powiślu.
W roku 1945 rozpoczął pracę w Wydziale Architektury Zabytkowej BOS, wtedy zajął się również problematyką odbudowy warszawskich zabytków oraz przystosowaniem ich do nowych potrzeb. To z kolei oznaczało konieczność zaprojektowania nie tylko bryły zewnętrznej budynków, lecz także ich wnętrz.
Odbudowa zabytkowej części miasta napotykała szereg problemów. Należały do nich m.in. brak materiałów ikonograficznych pozwalających wiernie odtworzyć fasady budynków, zmiany w sposobie funkcjonowania obiektów zabytkowych czy wreszcie użycie odmiennych od dawnych konstrukcji i materiałów. Idealne odtworzenie zabytkowych form nie było możliwe. W takiej sytuacji bardzo przydatna okazała się wiedza Zygmunta Stępińskiego na temat historycznych form architektonicznych. Podziwiał w nich spójność każdego elementu składającego się na zewnętrzne kompozycje i na wnętrze. Szczególną estymą darzył warszawskie projekty Karola Jankowskiego i Franciszka Lilpopa – Dom towarowy Braci Jabłkowskich (1913), Bank pod Orłami Jana Heuricha (1917) oraz gmachy Teatru Polskiego (1910/1911), Ministerstwa Spraw Wojskowych (przebudowa 1923) Czesława Przybylskiego. Uważał, że takie budynki stworzyły wielkomiejskość Warszawy przez umiejętne stosowanie „interpretacji form architektonicznych, a przede wszystkim detalu architektonicznego”[3]. Wzorowanie się na Czesławie Przybylskim było tym bardziej uzasadnione, że obok nowych realizacji był on współtwórcą restauracji Kamienicy Baryczków na Rynku Starego Miasta (1911).
Zygmunt Stępiński tak jak wielu innych architektów uważał, że „należy szukać wątku starej Warszawy”[4], połączyć formy architektoniczne wyrosłe w polskiej przeszłości z indywidualnością twórczą wynikającą z ducha epoki oraz współczesnych form konstrukcyjnych i materiałowych. Tymi zasadami kierował się przy kolejnych realizacjach.
Stępiński na przełomie lat czterdziestych i pięćdziesiątych współuczestniczył w wykonaniu całościowych projektów rekonstrukcji wielu warszawskich budynków: kościoła Kapucynów (1946–1950), Dziekanki (1946–1948), Nowej Dziekanki (1948–1950), Pałacu Krasińskich (1948–1961), pałacu Małachowskich (1948–1949), pałacu Mostowskich (1949), pałacu Potockich (1948–1949) pałacu Branickich (1949–1950), pałacu Jabłonowskich (1950), pałacyku Sanguszków (1950), wnętrza domu Ekonomistów Polskich. Większość z nich w latach sześćdziesiątych wpisano do rejestru zabytków. Wraz z licznym zespołem architektów zaprojektował ciągi kamienic Nowego Światu.
Bardzo ciekawym i trudnym problemem, który należało wówczas rozstrzygnąć, było zaaranżowanie wyposażenia wnętrz budynków o formach historycznych i dostosowanie ich do odmiennego niż pierwotne przeznaczenia. Doskonałym przykładem takiego rozwiązania jest realizacja Dziekanki i sąsiadującej z nią Nowej Dziekanki. Budynki te przystosowano do nowej funkcji, założono, że będzie to bursa dla młodzieży kształcącej się w szkołach artystycznych. Inwestorem było Towarzystwo Burs i Stypendiów Rzeczypospolitej Polskiej. Budynek znajdujący się przy Krakowskim Przedmieściu odbudowano z subwencji Społecznego Funduszu Odbudowy Stolicy z sum zebranych przez Krakowian i mieszkańców województwa krakowskiego na SFOS. Upamiętnia to umieszczona na fasadzie kuta żelazna wywieszka z herbem Krakowa.
Uczniowie mogli zamieszkać w Dziekance już w sierpniu 1948 roku[5]. Czterokondygnacyjny budynek zaprojektował Zygmunt Stępiński przy współpracy Mieczysława Kuźmy. Formy elewacji nawiązują do siedemnastowiecznych warszawskich kamienic[6]. Rytm prostokątnych okien podkreślają wąskie poziome gzymsy. Tym, co zwraca uwagę, jest centralnie usytuowana koncha sięgająca do trzeciego piętra. Jej krawędzie, podobnie jak krawędzie okien, są podkreślone gzymsami. Całość przykryta jest stromym dwuspadowym dachem. Widoczna swoboda operowania formami historycznymi jest charakterystyczna dla projektowej twórczości Stępińskiego. Dziekanka była „urządzona stylowo”, co podkreślali wszyscy dziennikarze komentujący tę realizację, „zgodnie z wymaganiami architektury budowli”[7]. Architektowi udało się uzyskać jedność stylistyczną zewnętrznej bryły budynku i wnętrz, w których wydobywał „bogactwo i piękno w bardzo starannej interpretacji rzemieślniczej i materiałowej”[8]. Widoczna staranność opracowania form historycznych łączy się z twórczą swobodą, Stępiński niejednokrotnie wplata elementy ludowe. W Dziekance można to dostrzec w wyposażeniu wnętrza jadalni. Zarówno ławy, jak i stoły w aneksach jadalnych, a także stoliki i zydle to sprzęty nawiązujące do mebli ludowych. Ich charakterystyczna prostota, pewna surowość, odpowiada wnętrzom przesklepionym belkowym stropem, ale tego typu meble nie znalazłyby się w siedemnastowiecznej karczmie, którą wcześniej była Dziekanka.
Stępiński z dużym pietyzmem zaprojektował każdy szczegół pomieszczeń: fasety obramowujące otwory okienne, parapety, kroksztyny, gzymsy firankowe i profile odcinające ścianę od sufitu czy elementy łuku rozbijające płaszczyzny ścian. Uzupełniają je elementy kowalskie – kraty okienne, kominkowe, drzwi z przeszkleniami wypełnione kowalnymi prętami.
Projektowane przez Stępińskiego oświetlenie wnętrz nawiązywało do siedemnastowiecznych form historycznych. Kinkiety z tak zwanymi reflektorami, dużymi metalowymi tarczami umieszczonymi za ramionami, niegdyś miały za zadanie odbijać światło świec. Mimo że przy świetle elektrycznym nie spełniały takiej funkcji i tak je dodano. Wnętrza oświetlały także kute „z żelaza oliwionego w ogniu” żyrandole i latarnia „z żelaza i blachy oliwionej w ogniu z dodatkiem kolorowego szkła katedralnego”[9]. Przewidziano nawet wykonanie łopatek i pogrzebaczy do kominków znajdujących się w jadalni i świetlicy. Kominki nie były tylko nawiązaniem do wnętrz historycznych – korzystano z nich, ponieważ zostały podłączone do przewodu kominowego i wykonano je z piaskowca przy użyciu cegły szamotowej.
Wnętrza zdobiła także misternie zaprojektowana posadzka z płyt piaskowcowych znajdująca się w jadalni, na schodach i przedsionku oraz uzupełniająca ją dębowa podłoga z przeplatających się zebranych po trzy pasma klepek, tworząca splot przypominający plecionkę z rafii.
Meble przeznaczone do różnych pomieszczeń miały jednolity charakter, w swobodny sposób nawiązywały do siedemnastowiecznych mebli. Choć jadalnia wyposażona była w sprzęty w ludowej stylistyce, można się tu doszukać form renesansowych zydli, które później były powielane w uproszczonej formie w meblach wiejskich.
Do jadalni Stępiński zaprojektował pięć dużych stołów, które umieszczono w aneksach, tak by zmieścić jak najwięcej osób, wokół nich usytuowano 17 zamocowanych na stałe ław. Pięćdziesiąt mniejszych zydelków i siedem wolnostojących stolików pozwalało na zmiany w aranżacji wnętrza. Wykonała je firma Burzyński i S-ka[10]. Początkowo miały być zrealizowane w tzw. sośnie palonej[11] jednak zdecydowano, że lepszym rozwiązaniem będzie pokrycie powierzchni mebli we wszystkich pomieszczeniach bejcą mahoniową i politurą. Takie rozwiązanie tworzyło jednolitą kolorystykę wszystkich wspólnych pomieszczeń.
Do holu na pierwszym piętrze Stępiński zaprojektował sześć foteli z barwionej na mahoń brzozy. Na ich deskowym zaplecku wyrzeźbiono litery TBS (Towarzystwo Burs i Stypendiów) oraz napis anno 1948[12]. Fotele miały reprezentacyjny charakter, były duże, o surowej formie, którą podkreślało siedzenie wyplatane z lin konopnych. Zestawienie ciemnej barwy mahoniu z jasnoszarą lin dawało wrażenie pewnej ascetyczności i nawiązania do dawnych wieków, jednocześnie dzięki oznaczeniom literowym wiązało je z teraźniejszością i wyraźnie wyznaczało czas powstania. Bardzo podobny fotel zaprojektował Stępiński w 1945 roku dla świetlicy robotniczej, jedyną różnicą było umieszczenie liter Ś R na zaplecku, by podkreślić, do jakiego wnętrza sprzęt jest przeznaczony.
Podobną prostotę form nawiązującą do sprzętów siedemnastowiecznych reprezentowały meble świetlicy. Tu już nie trzeba było wyraźnie wskazywać czasu powstania, toteż zaplecki foteli wykonano z grubo tkanego płótna lnianego. Proste, ustawione ukośnie nogi foteli zostały zmultiplikowane w stolikach i stołkach, których blaty i siedziska składały się z odpowiednio wyprofilowanych deseczek. W ten sposób Stępiński nawiązał do kontrastów barwnych foteli z holu. Z kolei wyposażenie biblioteki toczeniami nóg nawiązuje do form mebli z holu. Wrażenie surowości uzyskał architekt, stosując jako „wysłanie” siedzisk i płaszczyzny blatów stołów zestawionych klepek drewnianych.
Konsekwencją napływu studentów do stolicy była rozbudowa Dziekanki, która mogła pomieścić jedynie 130 uczniów. W roku 1951 oddano do użytku Nową Dziekankę. Przylegała ona jedynie do wcześniejszej realizacji, również jej bryła była odmienna. To dwupiętrowy budynek zwieńczony attyką o dużych prostokątnych oknach. Rozbudowę Pracownia realizowała Belweder-Zamek, którą kierował Zygmunt Stępiński.
Najpewniej projekt fotela zachowanego w zbiorach Muzeum Warszawy o miękkim wysłaniu oparcia, siedziska i podłokietników przeszytym w poziomie ułożone półwałki był przeznaczony do Nowej Dziekanki. Formy nóg przypominają meble z pierwszej połowy XIX wieku i jako takie były odpowiednie do nowych wnętrz. Tadeusz Filipczak na łamach „Architektury” w 1950 roku zauważał spójność indywidualności architektonicznej Zygmunta Stępińskiego z formami historycznymi. Pisał: „Architektura jego wzrasta tak dalece na żyznej glebie historycznych form architektonicznych, że w wielu przypadkach trudno jest ustalić, gdzie wypowiada się on bezpośrednio, a gdzie występuje w roli zabytkowicza”[13].
Za swoją działalność Stępiński otrzymał szereg wyróżnień w 1949 roku uzyskał nagrodę plastyczną miasta Warszawy, rok później Państwową Nagrodę Artystyczną I stopnia wspólnie z architektami Józefem Sigalinem, Janem Knothe, Stanisławem Jankowskim i Zygmuntem Skibniewskim. W roku 1952 otrzymał Państwową Nagrodę zespołową I stopnia wraz z architektami: Sigalinem, Knothe i Jankowskim za projekt i wykonanie Marszałkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej. Był laureatem nagrody państwowej dla architektów w 1952 roku, Komitetu Budownictwa Urbanistyki i Architektury w 1956 roku (za plan generalny m. Warszawy), został wyróżniony I nagrodą miasta Stołecznego Warszawy 1969, URM 1970 i MON 1978.
[1]Współpracował z Bohdanem Pniewskim w latach 1937–1939; za: A.L. Nitsch, Leksykon Architektów i Budowniczych Polaków oraz cudzoziemców w Polsce działających, mpis Archiwum Instytut Sztuki PAN, s. 154.
[2]Kamienice numer 25, 27, 29, 28, 30, 32; tamże, s.156
[3]Z. Stępiński, O detalu w architekturze, „Architektura” 1952, nr 10, s. 257.
[4]Dyskusja na temat Marszałkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej, „Architektura” 1951, nr 7, s. 238.
[5]Oddana do użytku 22.07.1948; za: T. Filipczak, Na tematy Dziekanki, „Architektura” 1950, nr 5–6, s. 155.
[6]Tamże.
[7]W. Kordowicz, Bursy w Warszawie dla kształcącej się młodzieży, „Stolica” 1950, nr 19 (182), s. 4.
[8]T. Filipczak, Na tematy Dziekanki…, dz. cyt., s. 161.
[9]Prace kowalskie wykonał Zakład Kowalsko-Mechanicznych Czesław Czempiński. Zrealizowano 12 sztuk latarni, kinkietów dwulampowych 10 sztuk, cztery lampy wiszące i dwa żyrandole, za: Kosztorys wykonie projektu wnętrz „Dziekanki” ul Krakowskie Przedmieście 56. Muzeum Warszawy, MHW 6845/8/Pl.
[10]Fotokopia oferty z 29.04 1948 roku przedstawiona przez firmę S. Burzyński i Ska. Stolarnia Mechaniczna, Warszawa pl. Trzech Krzyży 8, MHW 6845/6/Pl.
[11]Technika rozpropagowana w Polsce przez Romana Schneidra w latach trzydziestych, polegająca na przypalaniu powierzchni drewna i następnie przez pocieraniu jego powierzchni szczotką. Uzyskiwano efekt wgłębnego wytarcia miękiszu drewna, jego wady stawały się wtedy niewidoczne.
[12]St. Reymont, Towarzystwo Burs i Stypendiów (1945–1951), „Przegląd Historyczno-Oświatowy”, R. 1973, s. 89–112.
[13]T. Filipczak, Na tematy Dziekanki…, dz. Cyt., s. 161.
Tekst: Anna Kostrzyńska-Miłosz
Bibliografia:
A.L. Nitsch, Leksykon Architektów i Budowniczych Polaków oraz cudzoziemców w Polsce działających, mpis Archiwum Instytut Sztuki PAN.
S. Rassalski, Krakowskie Przedmieście „Dwie Dziekanki” ul Bednarska, „Stolica” 1950, nr 19(182), s. 5–7.
W. Kordowicz, Bursy w Warszawie dla kształcącej się młodzieży, „Stolica” 1950, nr 19 (182), s. 4.
Z. Stępiński, Gawędy warszawskiego architekta, Warszawa 1984.
T. Filipczak, Na tematy Dziekanki, „Architektura” 1950, nr 5–6, s. 155–162.
Z. Stępiński, O detalu w architekturze, „Architektura” 1952, nr 10, s. 257.
Dyskusja na temat Marszałkowskiej Dzielnicy Mieszkaniowej, „Architektura” 1951, nr 7, s. 238.
St. Konarski, Zygmunt Władysław Stępiński, Biogram został opublikowany w latach 2004–2005 w XLIII tomie Polskiego Słownika Biograficznego, https://www.ipsb.nina.gov.pl/a/biografia/zygmunt-wladyslaw-stepinski, dostęp 24.08.2024.
[bez autora], arch. Zygmunt Stanisław Stępiński, Pamięci architektów polskich,
https://www.archimemory.pl/pokaz/zygmunt_wladyslaw_stepinski,2590, dostęp 26.08.2024.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury