City from A to Z

Chociaż artysta nie dorównywał talentowi swojemu nauczycielowi Marcinowi Zaleskiemu, to dzięki konsekwentnemu poświęceniu się jednemu tematowi malarskiemu – widokom Warszawy − jest dziś uważany za istotnego warszawskiego artystę połowy XIX stulecia.

Jan Maksymilian Seydlitz (ok. 1832–1861) urodził się w warszawskiej rodzinie kupieckiej zamieszkałej przy Rynku Starego Miasta 65. Ukończył Gimnazjum Realne i w 1864 roku zapisał się do powstałej dwa lata wcześniej Szkoły Sztuk Pięknych, w której rysunku i malarstwa krajobrazowego uczył doświadczony pedagog Jan Feliks Piwarski, a rysunku i malarstwa perspektywicznego znany i ceniony wedutysta Marcin Zaleski. Jako specjalizację Seydlitz wybrał malarstwo dekoracyjne. Być może liczył na to, że praca przy scenografiach teatralnych zapewni mu stabilny dochód, a jednocześnie będzie pokrewna malarstwu wedutowemu, które go pociągało. Wielu ówczesnych dekoratorów, którzy opanowali malowanie widoków perspektywicznych do dekoracji teatralnych, uprawiało malarstwo wedutowe jako dodatkowe zajęcie. Najlepszym przykładem jest Marcin Zaleski, który zaczynał karierę jako dekorator w Teatrze Narodowym w Warszawie. Zaleski wywarł silny wpływ na młodego Seydlitza. Uczniom zalecał kopiowanie prac znanych malarzy (w tym również swoich), co miało być sposobem doskonalenia umiejętności warsztatowych. Sam uczył się, kopiując obrazy Bernarda Bellotta (Canaletta) z Zamku Królewskiego w Warszawie. Posługiwania się cudzymi pomysłami nie uznawano wówczas za naganne, a studiowanie i naśladowanie mistrzów było akademicką metodą kształcenia.

Seydlitz uczył się zatem, kopiując lub tworząc pastisze widoków pędzla innych artystów, które podpisywał własnym nazwiskiem. Z okresu studiów znane są dwie wersje Placu Zamkowego (przed 1851 i 1854) według nieokreślonych autorów oraz Rozbiórka kościoła św. Klary i klasztoru Bernardynek (1854) według Wincentego Kasprzyckiego. Krótko po ukończeniu studiów stworzył Łazienki (1855) według obrazu Marcina Zaleskiego. W okresie szkolnym Seydlitz rozpoczął również malowanie kompozycji własnych, takich jak na przykład Zamek i wiadukt Pancera (ok. 1852–1853) – motywu, do którego artysta będzie wracał kilkakrotnie. Naukę w Szkole Sztuk Pięknych ukończył w roku 1854. O dalszym życiu Seydlitza wiadomo niewiele poza tym, że był żonaty, konsekwentnie malował widoki Warszawy i brał udział w warszawskich wystawach: Wystawie Krajowej Sztuk Pięknych w 1860 roku oraz pierwszej wystawie Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w roku 1861. Zmarł w 1861 roku w wieku zaledwie 28 lat.

Read more

Chociaż artysta nie dorównywał talentowi swojemu nauczycielowi Marcinowi Zaleskiemu, to dzięki konsekwentnemu poświęceniu się jednemu tematowi malarskiemu – widokom Warszawy − jest dziś uważany za istotnego warszawskiego artystę połowy XIX stulecia.

Jan Maksymilian Seydlitz (ok. 1832–1861) urodził się w warszawskiej rodzinie kupieckiej zamieszkałej przy Rynku Starego Miasta 65. Ukończył Gimnazjum Realne i w 1864 roku zapisał się do powstałej dwa lata wcześniej Szkoły Sztuk Pięknych, w której rysunku i malarstwa krajobrazowego uczył doświadczony pedagog Jan Feliks Piwarski, a rysunku i malarstwa perspektywicznego znany i ceniony wedutysta Marcin Zaleski. Jako specjalizację Seydlitz wybrał malarstwo dekoracyjne. Być może liczył na to, że praca przy scenografiach teatralnych zapewni mu stabilny dochód, a jednocześnie będzie pokrewna malarstwu wedutowemu, które go pociągało. Wielu ówczesnych dekoratorów, którzy opanowali malowanie widoków perspektywicznych do dekoracji teatralnych, uprawiało malarstwo wedutowe jako dodatkowe zajęcie. Najlepszym przykładem jest Marcin Zaleski, który zaczynał karierę jako dekorator w Teatrze Narodowym w Warszawie. Zaleski wywarł silny wpływ na młodego Seydlitza. Uczniom zalecał kopiowanie prac znanych malarzy (w tym również swoich), co miało być sposobem doskonalenia umiejętności warsztatowych. Sam uczył się, kopiując obrazy Bernarda Bellotta (Canaletta) z Zamku Królewskiego w Warszawie. Posługiwania się cudzymi pomysłami nie uznawano wówczas za naganne, a studiowanie i naśladowanie mistrzów było akademicką metodą kształcenia.

Seydlitz uczył się zatem, kopiując lub tworząc pastisze widoków pędzla innych artystów, które podpisywał własnym nazwiskiem. Z okresu studiów znane są dwie wersje Placu Zamkowego (przed 1851 i 1854) według nieokreślonych autorów oraz Rozbiórka kościoła św. Klary i klasztoru Bernardynek (1854) według Wincentego Kasprzyckiego. Krótko po ukończeniu studiów stworzył Łazienki (1855) według obrazu Marcina Zaleskiego. W okresie szkolnym Seydlitz rozpoczął również malowanie kompozycji własnych, takich jak na przykład Zamek i wiadukt Pancera (ok. 1852–1853) – motywu, do którego artysta będzie wracał kilkakrotnie. Naukę w Szkole Sztuk Pięknych ukończył w roku 1854. O dalszym życiu Seydlitza wiadomo niewiele poza tym, że był żonaty, konsekwentnie malował widoki Warszawy i brał udział w warszawskich wystawach: Wystawie Krajowej Sztuk Pięknych w 1860 roku oraz pierwszej wystawie Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w roku 1861. Zmarł w 1861 roku w wieku zaledwie 28 lat.

Nie wiadomo dokładnie, ile obrazów namalował Seydlitz. Przypisuje mu się 22 prace olejne, które powstały w okresie od około 1850 do 1861 roku. Zachowało się jedynie 17 obrazów, które w większości znajdują się w zbiorach muzealnych: 10 w Muzeum Warszawy, 5 w Muzeum Narodowym w Warszawie, jeden w Muzeum Narodowym w Poznaniu. Artysta utrwalał widoki zabytkowej architektury Warszawy w rejonie Starego i Nowego Miasta oraz Traktu Królewskiego. Najwięcej prac, bo aż połowę, poświęcił Zamkowi Królewskiemu, który ukazywał z różnych stron. Malował także Łazienki, katedrę św. Jana, kościoły Ewangelicki, Sakramentek, Wizytek i Trzech Krzyży. Najstarsze, szkolne kompozycje są jeszcze słabe warsztatowo, czasami trochę nieporadne w wykreślaniu skrótów perspektywicznych malowanej architektury. Z czasem stają się coraz dojrzalsze, odznaczają się precyzyjnie wykreślonym rysunkiem i dobrze uchwyconymi relacjami przestrzennymi poszczególnych brył budynków. Coraz bogatszy staje się sztafaż – z każdym kolejnym obrazem widać postęp. 

Seydlitz wyraźnie nawiązywał do stylistyki obrazów Marcina Zaleskiego, zakorzenionej w biedermeierowskim realizmie, który dążył do drobiazgowego oddania skonwencjonalizowanego życia miasta. Chociaż nie mógł dorównać Zaleskiemu pod względem subtelności oddania światła i koloru oraz precyzji rysunku, to nie mankamenty techniczne są decydujące przy współczesnej ocenie twórczości młodego malarza. Ma ona przede wszystkim wartość dokumentalną – ukazuje Warszawę lat 50. XIX stulecia, która była wówczas przedstawiana przede wszystkim w grafice. Obraz Kościół Ewangelicki (ok. 1858–1859) jest jedynym znanym w malarstwie widokiem obecnego placu Małachowskiego z okresu jego kształtowania się w końcu lat 50. XIX wieku. Krakowskie Przedmieście z kościołem Wizytek (ok. 1860) dokumentuje wprowadzone w roku 1856 oświetlenie gazowe. Ulica Świętojańska podczas procesji Bożego Ciała (1860) pokazuje uroczystą procesję religijną wyruszającą w dniu 7 czerwca 1860 roku sprzed katedry św. Jana w stronę placu Zamkowego. Z kolei liczne widoki Zamku Królewskiego precyzyjnie dokumentują zmiany architektury gmachu i jego otoczenia, w tym attyki zdobione gipsowymi girlandami i wazonami, które miały nadać Zamkowi cechy klasycyzmu. Obrazy Seydlitza stanowią dziś zatem nieocenione źródło ikonograficzne.  

Teskt: Jacek Bochiński

Bibliografia:
J. Polanowska, Seydlitz (Sejdlitz, Seidlitz) Jan Maksymilian, w: Słownik artystów polskich i obcych w Polsce działających (zmarłych przed 1966 r.). Malarze, rzeźbiarze, graficy, t. X, red. U. Makowska, Warszawa 2016, s. 392−394. 
K. Żmuda-Liszewska, Jan Seydlitz (1832−1861) – malarz warszawskiej architektury (w 140 rocznicę śmierci), „Almanach Muzealny”, t. III, Warszawa 2001, s. 227−258.

Read less